sobota, 10 marca 2018

stek z antykrotu



Stek z antykrotu.... ;)
Zawsze bałam sie tego ,że nie poradzę sobie z jego prawidłowym usmażeniem ....
Stąd nawet nie próbowałam ...ale od jakiegoś czasu chodził za mną więc postawiłam ,że  spróbuję  ;)
Stek przyprawiamy ( sól ,pieprz ) chwilkę przed smażeniem ( przynajmniej ja tam robię )
Rozgrzewam na patelni masełko z olejem ...czekam chwilkę aż się porządnie rozgrzeje i wkładam go na patelnię ,czekam 2-3 minuty i obracam na drugi bok ...również tyle czasu trzymam ...ale to od WAS zależy jak ma być wysmażony !Polewam roztopionym serem żółtym ;) nie musicie tego robić ;)
Podaję w sałata i pomidorkami  polane olejem dyniowym i octem jabłkowym ...uwielbiam te połączenie .
Danie ,które tak naprawdę zajmuję chwilę ...a ssyci na długi czas !
Polecam ...;)
Smacznego !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz